Choroby cywilizacyjne to stosunkowo nowy termin medyczny, który skupia wokół siebie szereg schorzeń i chorób, których występowanie wynika z ogólnego postępu cywilizacyjnego. Zaliczyć możemy do listy takich chorób niemal wszystko, od nowotworów, otyłości po zaburzenia psychiczne.
Depresja, stres, nerwica.
Nie jest zaskoczeniem, że dla wielu osób życie zawodowe jest jednoznaczne ze swoistym wyścigiem. Ścigamy marzenia, na swe barki bierzemy coraz to większą ilość obowiązków, chcąc osiągnąć wymarzony awans. Także i postęp technologiczny odgrywa tu istotną rolę, nieustannie możemy czuć się porównywani do innych, a w takich porównaniach czasami wypadamy gorzej. Choć początkowo tego nie zauważamy, gromadzą się w nas wszystkie emocje, oczekiwania czy niepowodzenia, których doświadczyliśmy. Stąd wiele osób boryka się z różnego rodzaju poważnymi zaburzeniami psychicznymi, takimi jak przewlekły stres, nerwica czy nawet depresja.
Choroby ciała.
Postęp cywilizacyjny potrafi pozostawić swoje piętno nie tylko na psychice, ale także na naszym zdrowiu fizycznym. Wśród wielu krajów zauważa się rosnący odsetek osób zmagających się z otyłością – nie jest to zaskoczeniem, preferujemy szybkie i gotowe dania, których jakość często pozostawia wiele do życzenia. Jakość powietrza również stanowi poważny problem, szczególnie w miastach gęsto zaludnionych, a to przekłada się na częstotliwość występowania rozmaitych chorób płuc czy nawet nowotworów.
Teoretycznie średni wiek życia się wydłuża, ale przez przetworzoną żywność, smog, hałas srogo cierpimy.